[...] nie muszę walić nie wiadomo ile warzyw (ostatnio przez te afery z bakterią w ogóle unikam), żeby mieć błonnik w diecie, a uważam, żeby nie zapchać bebecha, bo potem wygląda jak u Colemana. Zacząłem dodawać sobie jakiegoś ketchupu do jedzenia, boczek, czy jakieś szynki do jajecznicy i tragedii nie ma, lepiej zjeść smacznie bez wmuszania w siebie [...]
Nasz sklep
Mega promocja
Losowe tematy
Poszukiwane